Ohayo!

Cieszę się, że tutaj zajrzałaś i mam nadzieję, że zagościsz tu na dłużej :)

Mam na imię Celina Anna, ale od wielu lat dla wszystkich jestem po prostu Asmena.
Moja przygoda z wizażem zaczęła się w pierwszej klasie liceum, kiedy to paćkałam sobie czarnym cieniem powieki i myślałam, że już fajnie wyglądam. Później odkryłam filmiki na YouTube'ie, które pochłaniałam w niewiarygodnych ilościach. Z miesiąca na miesiąc wiedziałam o wizażu coraz więcej, coraz lepiej paćkałam sobie twarz różnymi specyfikami. Jednak czasem czegoś mi w filmikach (przynajmniej polskich) brakuje i dlatego zdecydowałam się na prowadzenie bloga (wada wymowy, przez którą nie wymawiam litery 'R' skutecznie mnie zniechęciła do nagrywania filmików).

Jako dwunastoletnia dziewczynka podczas któregoś wyjazdu do Berlina zobaczyłam dwie przepiękne dziewczyny. Obie miały czarne, długie włosy, każda miała w nich pasemka- jedna czerwone, druga niebieskie. Były ubrane bardzo oryginalnie, nosiły buty na wysokich koturnach, krótkie spódniczki, kabaretki. Wtedy po raz pierwszy miałam do czynienia ze stylem gotyckim. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i już po powrocie do Polski zaczęłam napełniać szafę czarnymi ciuchami. Przez lata mój styl ewoluował, dodawałam do niego kolor czerwony, różowy, fioletowy...

Na tym blogu chciałabym Ci pokazać, jak można odnaleźć swój styl, bawić się ubiorem, dodatkami i makijażem. Jak przemycić w pozornie służbowym/szkolnym stroju coś 'swojego'. Jak farbować włosy tonerami, jak robić ciekawe nail arty i jak z rajstop zrobić rękawiczki.
Pokazać, że gotyk to nie tylko czerń ;)